poniedziałek, 2 grudnia 2013

Wprowadzenie

Storm to labrador retriever, we wrześniu skończył 3 lata. Mój blog to nie będą felietony w stylu "Marley i ja" Johna Grogana. Storm nie sprawia aż takich problemów wychowawczych, a ja nie mam wielkiego talentu literackiego. Jestem "posiadaczem" psów od miej więcej dwudziestu lat, Storm jest moim trzecim szczekaczem w dorosłym życiu. Przez te lata wiele nauczyłam się o tych czworonogach, czasem płakałam z bezsilności, innym razem przepraszałam za głupie zachowanie pupila. No zdarzało się, że nie było łatwo. Musiałam też przeżyć śmierć moich przyjaciół, o których opowiem innym razem. To także dzięki nim nauczyłam się jak postępować z psami i jakich błędów nie popełniać i wciąż dalej się uczę.

To mój poprzedni pies Homer
W blogu chcę się podzielić moją wiedzą i doświadczeniem. Do pisania namówiły mnie dwie osoby: przyjaciółka i mąż, który kierował się głównie tym, że jak będę pisać o psach to nie będę zadręczała dobrymi radami innych właścicieli psów spotkanych na spacerach:) Chcę poruszać różne tematy i zagadnienia np. czy kupić szczeniaka czy też adoptować, jak przygotować nasze otoczenie na przyjście małego, wszystko gryzącego "potwora", z czym musimy się liczyć adoptując skrzywdzonego psa ze schroniska. Będę się również polecała książki i artykuły, które według mnie są godne przeczytania. Opowiem o dziwnych, śmiesznych a czasem smutnych sytuacjach, które przydarzyły się w naszym wspólnym życiu (moim i Storma).
Storm
Storm jest szczęśliwym psem dlatego też pozwoliłam sobie na zawarcie tego w tytule bloga. Oczywiście nie wiem tego na pewno, ale takie sprawia wrażenie (z resztą nie jest to tylko moje zdanie). Mam świadomość tego, że psi świat wygląda inaczej i kieruje się innymi zasadami niż ludzki. Staram się uszanować ten fakt i nie robić ze Storma człowieka. Wydaje mi się że konflikty na poziomie właściciel i pies, często wynikają z tego, że traktujemy pupila jak człowieka. Zastanówmy się dlaczego tak robimy, przecież pies to nie homo sapiens jeżeli chcemy ludzkiego przyjaciela poszukajmy go wśród ludzi, a nie dręczmy biednego zwierza. Jeżeli chcemy psa uszanujmy to, że nim jest.

1 komentarz:

  1. Masz całkowitą rację. Pies to nie człowiek. Ale też nie maskotka, o czym niestety ludzie często zapominają:(

    OdpowiedzUsuń